Czekoladowa historia


Początek tej historii znają chyba wszyscy, którzy interesują się dawną Łodzią. Dla mnie jednak stanowił on tylko punkt wyjścia do poznania dalszych intrygujących losów łódzkiej rodziny cukierników, która dzięki umiejętności dostosowania się do warunków polityczno-gospodarczych  wytrwała w branży cukierniczej nieprzerwanie przez 109 lat! 






Tajemnice cegielni Józefa Kluki






 Zauroczenie tym niezwykłym miejscem zaczęło się od spojrzenia na charakterystyczną wieżę.
Później powstała myśl, iż warto odkryć tajemnicę tego obiektu, dowiedzieć się kto tu mieszkał, jakie losy go spotkały i co tu się w ogóle działo?
 Początki poszukiwań standardowo nie był łatwe, lecz efekt końcowy zaskoczył moje oczekiwania, bowiem obfituje w wiele informacji.
Uwaga: tekst nie należy do krótkich:)

Aby zapoznać się  z drugą częścią tej historii czytaj tutaj.

Warszaty archeologiczne w Łodzi


Moim dziecięcym marzeniem było zostać archeologiem lub paleontologiem. Zatem gdy pojawiła się okazja, aby zweryfikować to marzenie bez wahania zgłosiłam chęć udziału w warsztatach archeologicznych prowadzonych w Łodzi przy ul.Zuli Pacanowskiej 8 w dniach 26-30 sierpnia 2013r., zwłaszcza, że zbiegło się to z moim urlopem wypoczynkowym. Warsztaty archeologicznie były częścią obchodów 69. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto, które zorganizowało Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi.


Cmentarz przy Brukowej








 "W 1775 roku większa część Radogoszcza, w której był dwór 7 zagród oraz młyn wodny, należała do burgrabiego łęczyckiego Mateusza Strzałkowskiego. (...) W 1783 roku Mateusz Strzałkowski (...) wyciął wyciął las w zachodniej części swojej posiadłości i na porębach założył kolonię Żabieniec, zasiedloną przez niemieckich rolników. Osiedle miało zabudowę rozproszoną; zagrody osadników rozrzucone były na sporej przestrzeni w okolicy dzisiejszych ulic Żabieniec i Teofilowskiej."

Wicher - najstarszy łódzki rower


W sobotę 29 czerwca 2013 r. wybrałam si ę do serwisu rowerowego w Łodzi przy ul. Kilińskiego 5, aby obejrzeć najstarszy znany łódzki rower. Właściciel serwisu - Pan Czesław Pacholec chętnie dzieli się swoją fachową wiedzą i z dumą prezentuje 107- letni rower.




Łódź po zmroku


 Czy Łódź jest bardziej kolorowa nocą?

 Gdy zapada zmrok w mieście ujawniają się  urokliwe miejsca,
które cieszą swym widokiem w drodze do lub z centrum.




 Łódź 2013, Canon Eos 50e, Kodak Color 200



 Nad placem Barlickiego zaszło słońce, ale nie wszystkie kwiaciarki skończyły pracę. 
Świeże kwiaty można tu kupić nawet w niedzielny wieczór.
Rozświetlona północna ściana "Zielonego Rynku" pełna kwiatów budzi zawsze moją sympatię.




EC1 - rewitalizacja trwa.


  
Czy pamiętacie jak wyglądała EC1 przed rozpoczęciem remontu?
Tym razem krótka relacja z  rewitalizacji.



Taki oto widok czeka na tych, którym uda się dotrzeć na taras na dachu EC1-Wschód.





Wszystkie zdjęcia: Canon Eos 50e, Kodak Color 200.



Puszka Ziółkowskiego


Canon Eos 50, Kodak Color 200

Historia poszukiwań śladów dawnych cukierników w Łodzi zaczęła się przypadkowo i niepozornie. W styczniu 2013 roku w wolny dzień leniwie spacerowałam po mieście. W pewnym momencie zatrzymał mnie niecodzienny widok na witrynie sklepu z antykami: była to wielobarwna metalowa puszka z napisem "Fabryka cukrów i czekolady. Piotr Ziółkowski, Łódź.".
 Spodobał mi się ten temat, bo wcześniej nie słyszałam o czekoladzie rodem z Łodzi.

 

Wąskotorówka w Rogowie.

Wąskotorowa  Kolej Rogowska
 
Wszystkie zdjęcia: Canon Eos 50, Kodak FB 200, skan z negatywu: Epson V500.


Oto temat w sam raz na kwiecień, bowiem wkrótce zaczynamy sezon
jednodniowych wycieczek rodzinnych oraz rozliczamy podatek dochodowy za rok ubiegły ;)

Czekając na słońce, ciepło, kolory...


Lwów 2012, Canon Eos 50, Fujicolor 100 @80

Na zdjęciu późne sierpniowe popołudnie we Lwowie, 
gdy nad dobrą pogodą dla fotografów czuwa Opatrzność :)

Willa Milscha, browar Milscha i "Leśniczówka"

Willa Milscha 


 Widok na willę Milscha od ulicy Łąkowej (w trakcie remontu), 2012r.
Canon Eos, Fuji Neopan 400, Ultrafin Plus 1+6,  8'40'',  20C


Zagadka muru z czerwonego kamienia.



Canon Eos, Fuji Neopan 400, Ultrafin Plus 1+6,  8'40'',  20C


Wielokrotnie mijałam ten mur i wzbudzał moją ciekawość: co na ul. Cmentarnej (jednak bocznej i słabo zabudowanej ulicy) robi taki "bogaty" mur? Jaką ma historię? Jest wysoki, dostojny, z czerwonego kamienia, z kutymi żeliwnymi kratami i taką bramą. Za takim murem mogłaby się kryć pokaźna rezydencja, a tymczasem (obecnie) jest tam skład opału i złomu oraz budynki warsztatowe.

Temat drążyłam długo: zaczęłam od przejrzenia zdjęć lotniczych z 1942r., bo myślałam, że rezydencja tu była, ale ją zburzono.  Jednak zdjęcia ukazały teren przy ul. Cmentarnej jako w dużej części niezabudowany, z niskimi budynkami gospodarczymi w granicy działki.

A więc co tutaj było, co uzasadniałoby kamienno-żeliwny mur?