....najpiękniejsza elektrownia w naszej Galaktyce!
Oto prawdziwa perła architektury przemysłowej - secesyjna elektrownia
dawnych Zjednoczonych Zakładów Przemysłu Bawełnianego Karola Scheiblera
( później zakładów Uniontex ) projektu inż. Alfreda Frischa.
dawnych Zjednoczonych Zakładów Przemysłu Bawełnianego Karola Scheiblera
( później zakładów Uniontex ) projektu inż. Alfreda Frischa.
Relacja z maszynowni tej elektrowni jest tu.
Tutaj zaś przejdziemy do zwiedzania kotłowni.
Stoimy przed wejściem w elewacji wschodniej.
Odkrywamy, że południową ścianę kotłowni w czasach powojennych przebudowano,
niestety zasłaniając trochę uroki secesji.
Od progu wita nas wielka przestrzeń, cisza i kurz.
Słoneczne światło obficie wpada przez południowe okna.
Nie można się oprzeć wrażeniu, że jesteśmy w świątyni przemysłu.
Elektrownia pracowała jeszcze do 2003r. i nawet miała
możliwość oddawania pary do sieci miejskiej do ogrzewania mieszkań,
o czym wspomina wieloletni pracownik
tej elektrowni w filmie dokumentalnym zrobionym przez FAHO
Spośród czterech kotłów pozostał ten jedyny.
Pustą przestrzeń po pozostałych częściowo zajęła woda wybijająca z gruntu.
Aby chronić budynek wykonano nowe zadaszenie.
Nawet drobne elementy kotła potrafią zachwycać :)
Gramy w zielone?
Pomimo słusznego wieku (ma już 103 lata), nadal zachwyca urodą.
Zdjęcia cz-b: Pentacon six tl, RPX 400, D76 1+1, 13 min.
zdjęcia kolorowe: Canon Eos 50e, Fuji S-200
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz