Po pierwsze, czujny pies stróżujący. Tu akurat pies, dwie łódki i bloki (nie licząc śmietników).
Łódź, 2011. Canon Eos 50e, FUJI S400
Po drugie, nieodłączny pies towarzysz. Tym razem na Cmentarzu Łyczakowskim.
Lwów, 2010. Canon Eos 50e, Kodak FB 100
Po trzecie, pies jako źródło świetlanej radości bez względu na troski życia codziennego.
Wilno, 2011. Canon Eos 50e, Kodak FB 200
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz